Spośród nowych stacji postawionych w tym roku pięć znajduje się w pobliżu miejscowości, które cieszą się dużym zainteresowaniem w zimowym i świątecznym czasie. Najnowsza z nich, bo uruchomiona w tym tygodniu, zlokalizowana jest na Hali Boraczej w Beskidzie Żywieckim. Pozostałe w Pyzówce koło Nowego Targu, następna cała w Skowronkach (tak, tak, to nazwa miejscowości) koło Mszany Dolnej oraz w Izbach w pobliżu Krynicy-Zdrój.
Renewalem czyli modernizację istniejących Orange objął dotychczas 93 stacje bazowe na południu Polski w rejonach górskich, z czego 65 od początku roku. Od stycznia pomarańczowy operator dołożył w tych lokalizacjach także 91 pasm LTE, zwiększając w ten sposób pojemność sieci i poprawiając jakość usług sieciowych.
Jak co roku na czas świąt i ferii zimowych, a więc prawie do końca lutego, Orange uruchomił także specjalny monitoring 126 stacji bazowych, które znajdują się w popularnych zimą miastach i miejscowościach. Najwięcej w powiecie nowotarskim i tatrzańskim, które ściągają turystów na stoki narciarskie. Są wśród nich: zakopiańskie Krupówki, Gubałówka, Bukowina Tatrzańska, Rabka Zdrój, Niedzica, Szczyrk, Małe Ciche czy Krościenko nad Dunajcem. Monitorowanie jakości usług w tych lokalizacjach będzie miało najwyższy priorytet. Dzięki temu Orange szybciej zareaguje i usunie potencjalne awarie sieciowe i problemy jakościowe. Można spokojnie wybierać się na zimowe wyjazdy, ferie i święta, szusować na nartach i korzystać z sieci.
fot. archiwum Orange - nowe stacje bazowe